fbpx
HockiKlocki-logo-kolorowe

gry dla całej rodziny

Klauzula informacyjna

Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. (RODO) informuję, iż: Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Ewa Góra-Zastawny prowadząca działalność gospodarczą pod firmą EWA GÓRA-ZASTAWNY HOCKIKLOCKI, wpisaną do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEiDG), NIP: 8722082520, REGON: 122938766; Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu wykonania przez firmę EWA GÓRA-ZASTAWNY HOCKIKLOCKI  usług na Pani/Pana rzecz; Odbiorcą Pani/Pana danych osobowych będą: podmioty świadczące usługę obsługi systemów i oprogramowania informatycznego Administratora, podmioty uprawnione do uzyskania danych osobowych na podstawie przepisów prawa (w tym organy administracji publicznej), a także upoważnieni współpracownicy firmy EWA GÓRA-ZASTAWNY HOCKIKLOCKI, jeżeli ich usługi będą niezbędne do wykonania na Pani/Pana rzecz usługi; Pani/Pana dane osobowe będą przechowywane przez okres niezbędny do wygaśnięcia roszczeń o charakterze podatkowym lub cywilnoprawnym, a w przypadku wyrażenia zgody na otrzymywanie materiałów marketingowych i promocyjnych – przez okres 10 lat; Przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do swoich danych osobowych, prawo do żądania poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania tych danych – przy uwzględnieniu ograniczeń wynikających z RODO, w szczególności z art. 17 ust. 3 RODO, Ma Pan/Pani prawo wniesienia skargi do organu nadzoru, gdy uzna Pani/Pan, iż przetwarzanie danych osobowych Pani/Pana dotyczących narusza przepisy.

Follow Us
  /  Gry drewniane   /  Less waste w świecie gier? Czy wypożyczając gry można uratować świat?
wypożyczalnia

Less waste w świecie gier? Czy wypożyczając gry można uratować świat?

O lepszym świecie dla naszych dzieci rozmawiałam z trzema pasjonatkami idei less waste.
Martą Tymowską -Malec, która prowadzi w Krakowie schronisko dla roślin i pisze o tematyce roślinnej na blogu Matka Boska Zielna a o rodzinnych podróżach i wycieczkach oraz książkach dla dzieci i kuchni regionalnej na profilu Poligon Blog
Ulą Smyką która utrzymuje ludzi w dobrej kondycji ucząc ich o działaniu czystych olejków eterycznych. Po inspiracje olejkowe dołączcie do grupy Uli.
Oleną Zapolską architektką krajobrazu, która czaruje piękne ogrody w Zieleń do Kwadratu.

Dziewczyny w Polsce zużywamy dużo plastiku czy mało?

MARTA: Moim zdanie bardzo dużo. Widać to niestety w sklepach. Kochamy woreczki, siateczki, reklamówki, owoce w plastikowych pojemnikach i in. Pocieszające jest jednak to, że zapanowała pożyteczna „moda” na torby wielorazowe na zakupy i wielorazowe siatki na owoce czy warzywa.

ULA: Zarówno w Polsce jak i na świecie nadal używa się zbyt dużo plastiku choć w ostatnich latach zdecydowanie bardziej wzrosła świadomość konsumentów na temat jego szkodliwości dla środowiska, wszystko to dzięki proekologicznym inicjatywom mającym na celu edukację i zmianę nawyków mieszkańców naszej planety.

OLENA: Za dużo.


Czy waszym zdaniem kupujemy dzieciom zbyt dużo rzeczy?


MARTA: Niestety tak. Z dużą łatwością dajemy się „wkręcać” w akcje sieci handlowych polegające na kolekcjonowaniu pluszaków lub plastikowych figurek. Jest nam łatwiej kupić, dołączyć do promocji niż odmówić i wytłumaczyć dziecku dlaczego tego nie potrzebuje. Najsmutniejsze jest to, że kupujemy dużo tanich zabawek, których żywot kończy się czasem po kilku minutach. Podobna sytuacja jest z ubraniami czy obuwiem.

ULA: Moim zdaniem kupuje się dzieciom zbyt dużo rzeczy – począwszy od ubrań poprzez zabawki lub masę mniej lub bardziej pożytecznych gadżetów ale nadal w świadomości ludzi istnieje przekonanie,
że mieć to znaczy być. Widać to głównie u rodziców spodziewających się dziecka po raz pierwszy – kupno wyprawki to często ogrom zupełnie niepotrzebnych rzeczy, których później nie używają a które mocno obciążają ich budżet. Moda na sklepy z gadżetami za kilka złotych także sprawia, że kilku czy kilkunastoletnie dzieci otaczają się całą masą zupełnie zbędnych im rzeczy, drobiazgów nie wnoszących do ich życia niczego odkrywczego a tylko zaśmiecających ich przestrzeń.

OLENA: Za dużo.


Czy kupujecie zabawki z drugiej ręki? Takie less waste zakupowe?

MARTA
: Tak, bardzo chętnie i bardzo chętnie niechciane zabawki puszczam w świat, aby cieszyły jakieś dziecko.

ULA: Owszem, zdarza mi się kupować zabawki z drugiej ręki – są to głównie gry, układanki, dobrej jakości zabawki drewniane czy książki. Uważam, że w ten sposób można odciążyć domowy budżet
gdy dana rzecz się znudzi lub opatrzy, puścić ją ponownie w obieg i wymienić na coś innego.

OLENA: Tak, zdecydowanie i często, zwłaszcza markowe zestawy ,,psie patrole” itp.



Czy zdarzyło się Wam korzystać z wypożyczalni gier? Czy podoba się Wam taka idea?

MARTA: Nie, jeszcze nie korzystałam, ale skorzystam, bo idea jest potrzebna. Pracując kiedyś w kawiarni zorganizowałam półkę z książkami i grami. Z przyjemnością patrzyłam na gości, którzy z nich korzystali.

ULA: Niestety, jeszcze nie miałam okazji korzystać z wypożyczalni gier, jednak taka inicjatywa bardzo przypadła mi do gustu. Wydaje mi się, że dzięki wypożyczaniu gier unikamy nudy, nadmiernego konsumpcjonizmu a także dbamy o przestrzeń w naszych domach. Ponadto wciąż możemy odkrywać nowe gry, pobudzać naszą kreatywność a także kontrolować domowe wydatki.

OLENA: Nie zdarzyło mi się. Idea jest ok, ale przy moich dzieciach boję się że coś zniszczą.


Jak pożyczanie sobie rzeczy, kupowanie od innych czy korzystanie z wypożyczalni jak Hockiklocki może wpłynąć na naszą planetę?

MARTA: Zdecydowanie wpływa. Jeśli zamiast kupować nowe przedmioty wypożyczymy czy kupimy z drugiej ręki nie powodujemy zaśmiecania planety opakowaniami i przedmiotami, które pewnie po jakimś czasie wyrzucimy.

ULA: Bardzo ze mną koresponduje idea wymian, wypożyczalni czy kupowanie z drugiej ręki, zarówno w kwestii ubrań jak i gier czy zabawek. Stajemy się bardziej świadomymi konsumentami, pielęgnujemy w dzieciach i u siebie nawyki proekologiczne i nie zaśmiecany naszej planety .
Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze można przeznaczyć na ciekawe wyprawy i inne odkrywcze zajęcia.

OLENA: Uważam, że wyprodukowaliśmy już tyle ,,rzeczy”, że jesteśmy w stanie przeżyć większość życia wykorzystując już te co mamy. Założyłam lokalną grupę wymian i zawsze jest tak, że kiedy czegoś potrzebuję to na pewno ktoś znajomy właśnie daną rzecz ma na zbyciu (i to często zupełnie nową – każdy ma na pewno w szafie rzeczy ,,na wszelki wypadek” , które leżą kilka lat nie ruszane).
Generalnie staram się też stosować rozwiązania Less Waste przy projektowaniu ogrodów. Nie stosujemy mat szkółkarskich, wykorzystujemy rośliny już zastane, planujemy np. ogródki deszczowe by zbierać nadmiar wody.

Dzięki dziewczyny i zapraszam do wypożyczalni.

Post a Comment

Nowość 2024.
To będzie pierwszy sezon w którym wysyłamy gry!
Teraz wszystkie pary  mogą wynająć gry na wesele!